My Everyday Makeup Routine

20:21

Cześć!
Dzisiejszy post jest nieco inny od pozostałych. Można odgadnąć po tytule, że jest o moim codziennym makijażu. Już na początku napiszę, że stawiam na naturalny i delikatny makeup i nie lubię przesadzać. Myślę, że jest odpowiedni dla osób, których np. szkoły nie tolerują mocnego makijażu lub dla osób, które po prostu gustują w delikatnym makijażu tak jak ja. 
Wszystkie kosmetyki jakie używam znajdziecie na zdjęciu poniżej. :)


Pierwsze co robię, to nakładam na całą twarz i trochę na szyje krem nawilżający Nivea Soft Moisturizing Creme.Trzeba odczekać przynajmniej 15 minut aby krem się wchłonął w skórę. Dobrze jest używać takiego typu kremu, żeby nie mieć zbyt suchej skóry i wszystko się łatwiej nakładało na twarz. 

Następnie przechodzę do nakładania podkładu L'oreal Paris True Match w odcieniu 1.5.N (najjaśniejszy) z pomocą beauty blender, ale przyznaję się, że rzadko kiedy mam czas go używać lub po prostu mi się nie chce. Kupiłam go niedawno i jest to mój drugi podkład jaki kiedykolwiek miałam i jak na razie spisuje się dobrze. Jest płynny co mi się podoba i rozprowadza się po twarzy bez żadnego problemu. 


Dalej przechodzę do korektora Maybelline Fit Me w odcieniu nr.15 (najjaśniejszy). Nakładam go także z pomocą beauty blender pod moimi oczami, na powiece i punktowo na moje niedoskonałości na twarzy. Mam wielki problem z workami pod oczami co jest niestety genetyczne i jestem w miarę zadowolona z maskowania tego korektora.


Potem nakładam pędzlem puder Rimmel Stay Matte w odcieniu 001. Kupiłam go także niedawno i jak narazie jestem do niego pozytywnie nastawiona, daje bardzo fajny matowy efekt na skórze. 


Następnie używam pędzelów do nałożenia cieni H&M Nudes. Kolory, z których korzystam to biały i jasno-brązowy (te najwięcej zużyte na zdjęciu poniżej). Biały cień nakładam na powięke pędzelkiem, który ma mniej 'włosów' w miejscu bliżej rzęs, a brązowy cień nakład pędzlem, który ma więcej 'włosków' na większą część powieki i kończę trochę przed brwiami. (z góry przepraszam jeśli nie zrozumieliście, ale nie umiałam inaczej wytłumaczyć) Cienie są w miarę dobre, trzymają się przez dłuższą część dnia.


Dalej przechodzę do nakładania maskary Max Factor Masterpiece Glamour Extensions 3-in-1. Kupiłam ją dosyć dawno i na początku spisywała się bardzo dobrze, ale teraz niestety już mi się kończy i po nakładaniu ledwo widać, że w ogóle mam pomalowane rzęsy. Chciałabym również wypróbować innej maskary, więc jeśli macie jakieś godne polecenia to napiszcie w komentarzu/na asku. :)


Potem przechodzę do konturowania twarzy i używam bronzera również z H&M. Nakładam go tym samym pędzlem co puder lekko (nie lubię dużo) na policzki, brodę, 'górne miejsca' czoła i używam go do konturowania nosa, bo niestety jest szeroki. 

(wszystkie pędzle są z L'oreal Paris)
To wszystko co robię w moim codziennym makijażu. Nie jestem w tym ekspertką, ale mam nadzieję, że post wam się przydał i spodobał. 


snapchat: matyldakalwa

You Might Also Like

10 komentarze

  1. Również używam pudru Stay Matte i bardzo go lubie :)
    Zapraszam ♥
    http://szeyli.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja do szkoły preferuje tylko taki delikatny makijaż, według mnie szkoła to nie miejsce do którego mamy się mocno malować :) również używam kilku z tych produktów :) Bardzo fajny post i estetyczne zdjęcia!
    Jtere.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja do szkoły preferuje tylko taki delikatny makijaż, według mnie szkoła to nie miejsce do którego mamy się mocno malować :) również używam kilku z tych produktów :) Bardzo fajny post i estetyczne zdjęcia!
    Jtere.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo fasjny post. Ja jeszcze sie nie maluję :D

    rilseee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetna notka, ale popełniasz strasznie dużo błędów, głównie z pisowanią "ę", np. nie "nie chcę mi się" tylko "nie chce mi się", nie "daję bardzo fajny efekt" tylko "(on) daje bardzo fajny efekt", nie "na powiecę" tylko "na powiece", "przechodzę do nakładania maskary", a nie "przechodzę do nakładania maskare", "brodę" nie "brode", "spisywała", nie "spisowała" "przechodzę do nakładania bronzera" nie "bronzeru". I jeszcze jeden błąd, nie "następująco użuwam (...)" tylko "następnie użuwam", ponieważ "następująco" w tym znaczeniu oznacza "w takiej kolejności". Gdyby nie to post byłby idealny, śliczne zdjęcia, wygląd bloga i wydajesz siębardzo sympatyczna, tylko te błędy przeszkadzają:( /Ania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdaje sobie z tego sprawę, mam lekki problem z takimi typu błędami w polskim i jest to trudne bo też od ponad 3 lat nie mieszkam w Polsce :( Ale dziekuje, że napisalas dokładnie gdzie zrobiłam błędy, bede sie starać to naprawić

      Usuń
  6. Ja jeszcze się nie maluję. Używam tylko kremu bb oraz sporadycznie pudru i tuszu. Mimo wszystko uwielbiam czytać Twoje posty. Lubię eksperymentować z kosmetykami w wolnym czasie. Jak juz zacznę poważnie się malować na pewno użyję produktów, które polecasz.
    http://aleksandraty.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. własnie zastanawiam się nad kupnem pudru z rimmela i chyba się skusze ;)
    obserwuje i zapraszam!

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetny post :) Jak skończy mi się mój puder to na pewno sięgnę po puder z Rimmela :)
    beautifulsees.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Popular Posts

Snapchat

Snapchat
add me on snapchat: matyldakalwa